Eric Boullier: Przestańcie pytać o Kubicę

Szef Lotus ma dość pytań o powrót Roberta Kubicy do zespołu z bazą w Enstone. Eric Boullier kibicuje jednak Polakowi w powrocie na tory Formuły 1

Drogi Roberta Kubicy i zespołu Lotus F1 Team rozeszły się po fatalnym wypadku polskiego kierowcy w lutym 2011 roku. Krakowianin po ponad dwóch latach od tamtych wydarzeń wciąż walczy o odzyskanie pełni sprawności fizycznej. Pomaga mu w tym m.in. udział w rajdach samochodowych.

W kwietniu zespół Mercedesa potwierdził, że Kubica pomagał niemieckiej stajni w rozwoju bolidu przez pracę na symulatorze. Szef zespołu Lotus, Eric Boullier zapytany czy rozważał organizację podobnych testów dla swojego byłego podopiecznego, odpowiedział wyraźnie zniechęcony pytaniem.

- On zajmuje się teraz rajdami samochodowymi. Będę zadowolony, jeśli wróci do Formuły 1. Ale przestańmy wreszcie o tym mówić; lata lecą, a ja ciągle słyszę te same pytania - stwierdził Francuz na łamach rosyjskiego dziennika Championat.

Jeszcze przed kilkoma miesiącami Boullier wypowiadał się bardzo pozytywnie o Kubicy twierdząc, iż Polak będzie kandydatem do jego zespołu w chwili, gdy będzie w stanie wrócić do Formuły 1. Dziś szef Lotusa wydaje się zmieniać zdanie.

Komentarze (3)
vertigo
13.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
trzeba być idiotą albo Polakiem aby wierzyć w to, że inwalida może być kierowcą F1 
avatar
Arteta
12.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Olali go i tyle. Taki zespół to ja dziękuje. A Grosjean rozbija sie o kolejne bolidy... 
avatar
Michał Andrzej Cezary Kaczmarek
11.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Właśnie widać jak zależy Bulionowi na Robercie tylko pozazdrościć