Mark Webber: To była ryzykowna strategia

Po wyścigu Australijczyk przyznał, że był zaskoczony zmianą strategii. Mark Webber był przekonany, że gdyby pojechał na dwa pit stopy, walczyłby o zwycięstwo z Sebastianem Vettelem.

W tym artykule dowiesz się o:

- Byłem trochę zaskoczony, kiedy dowiedziałem się o trzech postojach - przyznał Mark Webber. - Zapytałem, czy jest to dobra decyzja, usłyszałem - tak. Seb pozostał dłużej na torze, aby zrealizować strategię dwóch pit stopów. Taka decyzja była idealna, pojechał dobry wyścig i wygrał. Trzy postoje nie były bezsensowne, ale jednak trochę ryzykowne - dodał.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Zapraszamy na nasz fan page na Facebooku!

Po swoim trzecim postoju Webber wyjechał za Romainem Grosjeanem i miał problemy z wyprzedzeniem Francuza. Gdyby szybko poradziłby sobie z kierowcą Lotusa, mógłby dogonić jeszcze Sebastiana Vettela. - Pod koniec wyścigu DRS nie działa już tak dobrze. Miałem nadzieję, że szybko się z nim uporam na świeżych oponach, ale nie mogłem zbliżyć się na odpowiednią odległość - zakończył.

Komentarze (2)
avatar
ziomal123
13.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
niestety vetel mial wygrac no i wygral spokojnie weber mogl dojechac na 1 pozycji nieuczciwe to jest bo to nie jest juz sportowa rywalizacja a kombinacje 
avatar
SnajperF1
13.10.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wyniki powyższej sondy mówią same za siebie...