Po trzech latach spędzonych w indyjskiej stajni Paul di Resta może wystartować w najbliższym wyścigu o Grand Prix Brazylii po raz ostatni w barwach zespołu Force India. W przyszłym sezonie jego miejsce może zająć Nico Hulkenberg bądź Sergio Perez.
Di Resta nie ukrywa, że dalsze starty w Formule 1 są dla niego priorytetem, jednak nie wyklucza kontynuowania swojej kariery w innej serii wyścigowej.
- Cieszę się dobrą reputacją w DTM, a istnieją także inne możliwości - przekonuje szkocki kierowca. W rzeczywistości 28-latek w latach 2007-2010 startował w mistrzostwach serii DTM, gdzie radził doskonale, sięgając w ostatnim sezonie po tytuł mistrzowski.
Wśród innych propozycji czeka również na di Restą oferta z Indycar. Szkot może liczyć na miejsce w amerykańskiej serii wyścigowej dzięki swojemu kuzynowi Dario Franchittiemu, który jest czterokrotnym mistrzem Indycar.
- Zawsze byłe nieco zaniepokojony o kwestię bezpieczeństwa w tym sporcie. Jednak patrząc na to nieco logicznie, to poważna propozycja i bardzo atrakcyjna, co pokazują sukcesy Dario - stwierdził Paul di Resta.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Zapraszamy na nasz fan page na Facebooku!
40-letni Dario Franchitti zakończył karierę w IndyCar po groźnym wypadku w październiku tego roku.