Deszcz nie zatrzymał Vettela. Niemiec z pole position w Brazylii

Rafał Lichowicz 23 Listopada 2013, 18:58

Pierwsza część kwalifikacji rozstrzygnęła się po upływie połowy regulaminowego czasu, gdy warunki na torze pozwalały na uzyskiwanie lepszych rezultatów. Wygrał Lewis Hamilton, który podobnie jak cała czołówka szybko pojawił się w garażu i obserwował poczynania kolegów ze słabszych zespołów. Nie sprzyjające warunki nie przyniosły większych niespodzianek. Odpadli kierowcy Caterham i Marusssii oraz Esteban Gutierrez i słaby w ostatnich tygodniach Pastor Maldonado.

Podczas drugiego segmentu podobnie jak w Q1 deszcz wzmagał się wraz z upływem czasu. Rewelacyjnie spisał się Romain Grosjean, który na finiszu wyprzedził Sebastiana Vettela i Fernando Alonso. Fatalnie wypadł (i to dosłownie) Sergio Perez. Meksykanin po uślizgu wypadł z toru i uderzył mocno w bandę. Kierowcy McLarena nic się nie stało

Ostatni segment sobotniej czasówki na torze Interlagos rozpoczął się z ponad 40-minutowym opóźnieniem. Kierowcy pojawili się na torze na oponach deszczowych. Grosjean  w połowie 10-minutowej rozgrywki postawił wszystko na jedną kartę i zmienił opony na przejściowe. Francuski kierowca chciał uprzedzić swoich rywali, gdyż Lotus przewidywał w końcówce sesji ulewne opady.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Zapraszamy na nasz fan page na Facebooku!

Gra va bank się nie opłaciła. Skorzystali zawodnicy, którzy zmienili opony później i mogli wykręcić swój czas w lepszych warunkach. Zwyciężył po raz 45 w karierze Sebastian Vettel. Niemiec nawet w trudnych warunkach złoił skórę swoim przeciwnikom uzyskując ponad pół sekundy lepszy rezultat.

Drugie miejsce po zaciętej walce z Fernando Alonso zajął Nico Rosberg. Mark Webber nie zdołał wywalczyć ostatniego w karierze pole position i w niedzielę zadowoli się startem z drugiej linii obok bolidu Ferrari.