Zespół Marussia F1 Team miał nadzieje, że zaprezentuje bolid MR03 podczas pierwszego dnia testów na torze Jerez. Niestety, plany te zostały skomplikowane przez awarię techniczną, która została odkryta w ostatniej chwili. Ekipa postanowiła zatrzymać bolid w fabryce, aby jak najszybciej usunąć usterkę.
- Podczas składania bolidu w całość wszystko szło zgodnie z planem. Niestety, napotkaliśmy mały frustrujący problem i obecnie pracujemy nad jego usunięciem w Centrum Technicznym Marussi w Banbury - powiedział John Booth dla serwisu Autosport. - Tak będzie lepiej, ponieważ znajduje się tutaj personel techniczny oraz wszystkie potrzebne urządzenia. Naszym celem jest rozwiązanie problemu jak najszybciej i wysłanie MR03 do Jerez. Nie wiemy, jak długo to potrwa, ale nadal jest jeszcze dużo czasu, aby wziąć udział w testach w tym tygodniu - dodał.
Marussia od sezonu 2014 będzie korzystać z silników Ferrari, a kierowcami ekipy podobnie jak w roku ubiegłym będą Max Chilton i Jules Bianchi.