Force India nie było jeszcze nigdy tak wysoko w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata. Sukces jakim niewątpliwie było w Bahrajnie wywalczenie trzeciego miejsca w wyścigu, sprawiło, że indyjska stajnia awansowała na pozycję wicelidera mistrzostw.
- Walka o podium był zawsze naszym celem. Wiem jakie są nasze możliwości, ale zdaje sobie także sprawę do czego jesteśmy zdolni - powiedział szef Force India Vijay Mallya.
- W ostatnich sezonach kilka razy pokazaliśmy pazur. Inni rozwijają swoje maszyny, ale my również nie śpimy. Mamy świetny punkt wyjścia, co pokazaliśmy podczas trzech ostatnich wyścigów. Będziemy gotowi z poprawkami i dalej będziemy wywierać presję na rywali - dodał.
Rok na swoje czwarte podium w karierze czekał Sergio Perez. Meksykanin dołączył do Force India przed rozpoczęciem obecnego sezonu, po nieudanej przygodzie z McLarenem.
- Podium w Bahrajnie ma dla mnie szczególne znaczenie - mówił po sukcesie na Skahir Perez. - Ludzie nawet nie zdają sobie sprawy jak ciężko było mi w McLarenie. Przychodziłem do jednego z najlepszych zespołów w stawce licząc na kolejne zwycięstwa, wielkie wyścigi, a nie miałem nawet szansy walki o podium - dodał.
Force India zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów mając punkt przewagi nad McLarenem i 9 nad Red Bullem.