- (Kimi) Raikkonen ma problemy i musi je rozwiązać. W tej chwili (Fernando) Alonso go całkowicie zdominował - różnica nie jest mała - przekonywał Mika Hakkinen, który w latach 1998-99 świętował zdobycie dwóch tytułów MŚ.
Po czterech rundach tegorocznego sezonu Fernando Alonso zgromadził 41 punktów. Aż 30 mniej ma na swoim koncie Kimi Raikkonen. Największym sukcesem Fina w 2014 roku pozostaje 7. miejsce w GP Australii.
- Za nami już cztery wyścigi i spodziewałem się, że do tego czasu Kimi zaaklimatyzuje się w Ferrari. Jego bolid nie jest tak fatalny, aby nie miał możliwości pokonać Alonso - dodał Hakkinen.
Rodak Raikkonena uważa, że 34-latek powinien mądrze wykorzystać przerwę między kolejnymi wyścigami na zniwelowanie straty do kolegi z zespołu.
- Symulator wydaje się dobrym pomysłem. Możesz na nim ćwiczyć różne ustawienia bolidu - radził Hakkinen. - Nie chcę jednak brzmieć jak doradca Kimiego, bo przecież to mistrz świata i zapewne jest od dawna skoncentrowany na tym, żeby rozwiązać dotychczasowe problemy i pokazać bardziej konkurencyjne tempo - dokończył.