W sezonie 2015 kierowcy Formuły 1 będą ścigać się po ulicach Baku. Bernie Ecclestone potwierdził, że Azerbejdżan zorganizuje Grand Prix. Oficjalne potwierdzenie ma się pojawić jeszcze w tym miejscu. Oznacza to, że z kalendarza zniknie Grand Prix Korei, z którego nie był zadowolony 83-letni Brytyjczyk. [ad=rectangle]
- Nie chcę tam wracać, dlatego podpisaliśmy umowę z Baku. Będziemy tam w roku 2015 i wyścig ten zastąpi Koreę. Oni (Korea) zrobili dobrą robotę z torem, ale potem zapomnieli zbudować pozostałych rzeczy, które mieli w planach - powiedział Ecclestone w rozmowie z Christianem Syltem. Brytyjczykowi nie podobała się cała infrastruktura wokół toru.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Sylt zdradził również, że na podpisanie umowy z Azerbejdżanem spory wpływ miał Flavio Briatore. - On bardzo nalegał i pomysł przedstawił prezydentowi Azerbejdżanu. Potem wszystko szybko się potoczyło.
