F1: Wojna na paliwo?

Zespoły Formuły 1 są przekonane, że paliwo stało się kluczowym elementem w walce sportowej. Ekipy coraz bardziej zaczynają przyglądać się badaniom w laboratoriach chemicznych.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Stajnie Formuły 1 zyskały już ogromną wiedzę w tegorocznej walce o mistrzostwo świata. Z zaobserwowanych sytuacji można wyciągnąć wniosek, iż paliwo może wpłynąć na wyniki. Różnice w prędkościach uzyskane przez zespoły korzystające z tych samych silników, ale posiadające różne paliwo oraz duże zyski prędkości na prostych dzięki nowym mieszanką. To nie jedyne wnioski, które zostały wyciągnięte z obserwacji przez zespoły F1.
Paliwo zaczyna być tak samo ważne, jak aerodynamika czy zużycie opon. Dlatego ekipy bacznie przyglądają się badaniom nad paliwem w laboratoriach chemicznych. - Paliwa na pewno są kluczowym obszarem do rozwoju. Dostawcy ciężko pracują, bo to może być dla nich szansa, aby coś zmienić - powiedział Christian Horner.

- W paliwie można znaleźć sporo osiągów, tym bardziej, że mamy silniki V6. Różnią się one jeżeli chodzi o stopień sprężania lub inne rzeczy. Obecnie są różne systemy paliwowe, zarówno pod względem mocy i wydajności. Jest wiele do zyskania - dodał Rob Smedley z Williams Martini Racing.

Na temat paliwa wypowiedział się także Rob White z Renault, które dostarcza jednostki napędowe. - Mogą być spore różnicy w prędkościach na prostych oraz w czasach okrążeń, tylko i wyłącznie za sprawą drobnych zmian w zużyciu paliwa.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×