Po zakończeniu obecnego sezonu wygasa umowa McLarena z Mercedesem na dostawę jednostek napędowych. Do przyszłorocznego bolidu trafi silnik Hondy, która ma nadzieję już w pierwszym sezonie powalczyć o podium. [ad=rectangle]
Po jedenastu rundach sezonu 2014 McLaren zajmuje dopiero 6. miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Eric Boullier podkreślił, że brytyjski zespół będzie walczył o poprawę swojej pozycji, ale wraz z rozwojem MP4-29 priorytetem będzie przyszłoroczny samochód.
- Postrzegamy obecny bolid jako "laboratorium na kołach" przed nadchodzącym sezonem - cytuje Francuza magazyn Speed Week.
- To co robimy w tym sezonie ma ogromne znaczenie, ponieważ zgodnie z regulaminem w następnym roku nie dojdzie do znaczących zmian odnośnie silnika i skrzyni biegów, nawet po zmianie dostawcy.
- Większość naszych ulepszeń będzie więc miała bezpośredni wpływ na projektowanie kolejnego McLarena - wyjaśnił Boullier.