Jazda po tym torze to sama przyjemność - wypowiedzi po treningach przed Grand Prix Rosji

Nico Rosberg i Lewis Hamilton byli zwycięzcami dwóch piątkowych sesji treningowych na torze w Soczi. Najlepszym czasem dnia legitymował się jednak kierowca z Wielkiej Brytanii.

Lewis Hamilton (Mercedes): Podoba mi się pętla w Soczi. Tor ma niezłą przyczepność, ciekawe zakręty pokonywane ze średnią prędkością. Nasz bolid wygląda tutaj dobrze. McLaren również był mocny, co wróży ciekawy wyścig. Zobaczymy czy uda nam się jeszcze poprawić samochód przed kwalifikacjami.

Nico Rosberg (Mercedes): Zespół zdecydował się testować dwie różne konfiguracje bolidu. Ja miałem bardziej kreatywne rozwiązanie podczas drugiej sesji, co nie wyszło najlepiej. Wrócimy więc do konserwatywnego ustawienia, bo widzieliśmy, że Lewis był bardzo szybki. Opony wystarczają na bardzo długo więc nie spodziewam się dużej ilości pit stopów.
[ad=rectangle]
Kevin Magnussen (McLaren): To nowy tor więc nie możemy wyciągać daleko idących wniosków z naszych wyników. Pracowaliśmy głównie nad ustawieniami, a nie nad naszym tempem. Mogę jednak potwierdzić, że tor jest świetny. Dobra przyczepność sprawia, że opony Pirelli pasują do tej nawierzchni. Miękka mieszanka ma długą żywotność, dlatego nie spodziewam się wielu pit stopów.

Fernando Alonso (Ferrari): Nie spodziewałem się, że Formuła 1 w Rosji ma tylu zwolenników. Byłem także zaskoczony stanem toru. Przyczepność była dobra od pierwszego okrążenia, co bardzo ułatwiło dzień spędzony na poznawaniu pętli w Soczi. Pracowaliśmy dużo nad ustawieniami. Widać, że obie mieszanki opon zachowują się bardzo podobnie, a ich wydajność poprawiała się z kolejnymi okrążeniami.

Daniił Kwiat (Toro Rosso): Całkiem normalny piątek, który spędziliśmy na szukaniu odpowiednich ustawień na nowym torze. Mimo, że już w treningach wyglądaliśmy nieźle, to mam nadzieję, że do soboty zrobimy krok naprzód i będzie jeszcze lepiej. Czułem się dobrze w bolidzie. Jazda po tym torze sprawiała mi również dużo przyjemności.

Daniel Ricciardo (Red Bull): Używaliśmy dzisiejszego silnika po raz ostatni więc awaria na końcu sesji nie jest żadnym problemem. Próbowaliśmy różnych ustawień ale nie jesteśmy tutaj szybcy. Długie proste sprawiają, że bardzo "cierpimy".

Sebastian Vettel (Red Bull): Czy powrót do bolidu pomaga po tym co się wydarzyło w Japonii? I tak, i nie. Pomaga z tej strony, że możesz zająć się innymi rzeczami - szukaniem ustawień, sprawdzaniem opon, nauką nowego toru, to sprawia, że jesteś zajęty. Ale minęło ledwie kilka dni więc wciąż tym myślimy. Tor jest niezły, ale wygląda na to, że nie jest stworzony dla nas.

Komentarze (0)