Brazylia wydała dziesiątki milionów, by nie stracić Formuły 1

Szefowie toru Interlagos w Sao Paulo są w trakcie poważnej modernizacji starego obiektu wyścigowego, aby w przyszłości móc nadal gościć u siebie wyścigi Formuły 1.

W tym artykule dowiesz się o:

Szefostwo Formuły 1 od dłuższego czasu domaga się od organizatorów Grand Prix Brazylii gruntownej modernizacji wiekowego obiektu w Sao Paulo grożąc nawet wyrzuceniem z kalendarza mistrzostw świata. [ad=rectangle]

Burmistrz miasta Fernando Haddad zapewnił, że 65 milionów dolarów przekazane do tej pory przez rząd, to minimum niezbędne, by Brazylia nie straciła swojego miejsca na mapie Formuły 1.

- Gdybyśmy nie rozpoczęli programu naprawczego, znaleźlibyśmy się w bardzo trudnym położeniu i ryzykowali utratę tego wyścigu na rzecz innego południowo-amerykańskiego miasta np. Buenos Aires - przyznał Haddad.

Pierwsze efekty zmian na Interlagos kierowcy poczują już w tym roku, gdy będą ścigać się na zupełnie nowym asfalcie. W sezonie 2015 do użytku ma zostać oddany odnowiony padok oraz aleja serwisowa.

- To delikatny moment, bo tor jest uwielbiany przez kierowców i zespoły, ale technologicznie jesteśmy jednak daleko za innymi - dodał burmistrz Sao Paulo.

Komentarze (1)
Michał Wiatrak
20.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Warto by było dodać jakiej waluty dotyczą te miliony bo to robi ogromna roznice. To o co chodzi? Reale brazylijskie, dolary, euro, funt szterling czy frank szwajcarski?