Luis Vasconceos, doświadczony korespondent fińskiej gazety Turun Sanomat uważa, że to właśnie młody Siergiej Sirotkin jest powodem tego, iż Sahara Force India nie pojawi się w Jerez. Początkowo ekipa miała testować zeszłorocznym bolidem, ale ostatecznie zrezygnowała całkowicie z pierwszej tury jazd w Hiszpanii.
[ad=rectangle]
- Według naszych źródeł, "plan Jerez" dla Force India upadł w momencie, gdy Siergiej Sirotkin nie dotrzymał obietnicy. Pieniądze nigdy nie dotarły na konto zespołu - poinformował Vasconceos.
19-letni kierowca wcześniej był "rosyjską umową ratowniczą" w Sauberze. Kontrakt z ekipą z Hinwill został jednak zerwany.
Rosjanin mógł zatem znaleźć zatrudnienie w Forcie India i w sezonie 2015 być rezerwowym w ekipie. Miał otrzymać szansę jazdy podczas testów oraz w siedmiu piątkowych treningach. - Jednak kiedy pieniądze się nie pojawiły, to zespół został zmuszony do wycofania się z Jerez - zakończył dziennikarz Turun Sanomat.