Podczas wyścigu w Austin z silnika Hondy w nowej specyfikacji korzystał wyłącznie Fernando Alonso. Tym razem zespół zapowiedział wymianę układu także w bolidzie Jensona Buttona.
Łącznie podmiana każdego z elementów przed pierwszą sesją treningową przyniesie karę 25 cofnięcia na starcie. McLaren chce jednak dokonać ponownej wymiany silnika przed drugim treningiem, a to oznacza łączną karę 50 miejsc.
Jenson Button zyska w ten sposób możliwość skorzystania z dwóch nowych jednostek podczas kończących sezon wyścigów w Brazylii i Abu Zabi, gdzie brytyjski zespół liczy na lepszy wynik niż na torze w Meksyku.
Kary nie ominą także Fernando Alonso, który po awarii jednostki w Austin w Grand Prix Meksyku użyje jedenastego w tym sezonie silnika spalinowego. Oznacza to karę cofnięcia na starcie o 10 pozycji. Zespół bada także możliwość wymiany skrzyni biegów (kolejne 5 pozycji).
Przypomnijmy, że FIA zrezygnowała z dodatkowych kar dla zawodników, którzy nie będą mogli zostać cofnięci dalej niż na ostatnie miejsce po kwalifikacjach. Oznacza to, że Button i Alonso prawdopodobnie rozpoczną wyścig w Meksyku z ostatniego rzędu.
Czy kierowcy McLarena wywalczą punkty w GP Meksyku? 
na Instagramie 
na Facebooku 
mogliby chociaz w meksyku jakies punkty zdobyc majac te niby nowe silniki ...