GP Brazylii: Hamilton zły na strategię. "Byłem szybszy od Rosberga"

Mercedes powinien pozwolić kierowcom na większą swobodę przy ustalaniu strategii, stwierdził Lewis Hamilton, który poniósł w GP Brazylii drugą z rzędu porażkę z Nico Rosbergiem.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz
Pirelli / Pirelli

Lewis Hamilton po zawodach na torze Interlagos był wyraźnie zły na swój zespół, który jego zdaniem nie dał mu cienia szansy na nawiązanie walki o zwycięstwo. Brytyjczyk domagał się wyboru innej strategii niż Nico Rosberg.

- Przyjechałem tutaj, aby się ścigać, a wszystko było ustalone od początku przez identyczną strategię. Musimy trochę ryzykować - apelował do zespołu Hamilton, który stanął na drugim stopniu podium.

- Miałem odpowiednie tempo, ale nie mogłem go wyprzedzić. (...) To świetny tor, ale nie zbliżysz się do rywala, jeśli nie masz szybszego bolidu. Tylko niszczyłem opony jadąc za Nico.

- Chciałbym zobaczyć jak potoczyłby się wyścig przy rożnych strategiach - dodał.

Mimo wyraźnej porażki w walce o pierwsze zwycięstwo w Brazylii, Hamilton czuł, że był w niedzielę najszybszym zawodnikiem na torze. - W pewnym momencie byłem już lepszy od niego. Dyktowałem tempo w wyścigu, ale po prostu nie mogłem zaatakować - podsumował.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×