Lewis Hamilton chce polecieć na Marsa

 / PAP/EPA/DARRON CUMMINGS / POOL
/ PAP/EPA/DARRON CUMMINGS / POOL

Brytyjczyk z pewnością jeszcze kilka lat pojeździ w Formule 1. Jednak kierowca myśli już, co chciałby robić na sportowej emeryturze. Jednym z celów jest lot na Marsa.

W tym artykule dowiesz się o:

Lewis Hamilton udzielił wywiadu magazynowi "Harper's Bazaar". Opowiadał m.in. o swoim zamiłowaniu do muzyki i filmów, a także o podróżach. Puścił także wodzę fantazji o dalekiej podróży w kosmos. - Chciałbym polecieć na Marsa - powiedział kierowca Mercedesa.

- Oglądałem ostatnio film "Marsjanin" i po prostu chciałbym się tam udać - dodał.

Anglik ma już także plany odnośnie swojego lotu na Czerwoną Planetę. - Myślę, że mógłbym zabrać ze sobą gorąca laskę i założyć na Marsie rodzinę - zdradził.

W poprzednim roku Lewis Hamilton odwiedził plan filmowy, gdzie kręcono film "Marsjanin". Kierowca skorzystał z zaproszenia reżysera Ridleya Scotta oraz spotkał się z głównym aktorem - Mattem Damonem.

Źródło artykułu: