Stojący na czele Formuły 1, Bernie Ecclestone nie zostawił suchej nitki na obecnej stawce kierowców, którzy za pośrednictwem swojego stowarzyszenia wystosowali oficjalny list do władz królowej motosportu w którym proszą o gruntowną reformę w zarządzaniu F1.
- Mogą mówić co im się podoba, czy wyrażać swoją opinię. Jednak każda jest inna, ponieważ kierowcy mówią to, co zostało im powiedziane przez zespół - powiedział Ecclestone.
Dopytany czy zawodnicy wychodzą w ten sposób na nudziarzy, odparł: - Niektórzy z nich tak.
Kierowcy nie przejmują się jednak krytyką szefa F1. Jeszcze przed rozpoczęciem weekendu w Chinach, Nico Rosberg za pośrednictwem Twittera wspólnie z większością zawodników przesłał wiadomość do Ecclestone'a. Zdjęcie ze wspólnego obiadu zostało opatrzone podpisem "Zjednoczeni Nudziarze".
#racingUnited
— Nico Rosberg (@nico_rosberg) 13 kwietnia 2016
or in Bernie's words: #windbagsunited pic.twitter.com/abZjCTVv26