Zdaniem szefa amerykańskiej stajni z bazą w Kalifornii więcej dni testowych dla debiutantów pomogłoby w lepszym przygotowaniu do ich pierwszej kampanii oraz poprawiło konkurencyjność, która jest najczęstszą bolączką wchodzących do F1 zespołów.
- Dajmy nowicjuszom dodatkowe trzy lub cztery dni testów, aby lepiej poznali bolid, aby zespół miał okazje się dotrzeć, dzięki czemu można uniknąć wielu drobnych błędów, które pojawiają się na początku i często mają duże konsekwencje - proponuje Gunther Steiner.
- Wiem, że to myślenie życzeniowe, ale mając dzisiejszą wiedzę mógłby uniknąć problemów jakie mieliśmy w Chinach - dodał.
Haas F1 Team jest jednym z najlepszych debiutantów w najnowszej historii Formuły 1. Amerykanie w dwóch pierwszych rundach zgromadzili aż 18 punktów. Dopiero trzeci wyścig w Szanghaju zakończyli z zerowym dorobkiem punktowym.