Pascal Wehrlein: Nie wszyscy widzą nasz progres

W Grand Prix Austrii swój sukces odniosła ekipa Manor Racing oraz Pascal Wehrlein. Utalentowany Niemiec na torze Red Bull Ring zdobył pierwszy punkt w swojej karierze.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Pascal Wehrlein AFP / Na zdjęciu: Pascal Wehrlein

W sezonie 2014 Manor Racing, który występował wtedy pod nazwą Marussia, zdobył swoje pierwsze punkty w historii. Wyczyn ten został powtórzony podczas GP Austrii. - To fantastyczna nagroda dla nas wszystkich. Jednak na pierwszych okrążeniach byłem trochę rozczarowany strategią, która się nie sprawdzała - powiedział Pascal Wehrlein, który zdobył swoje pierwsze punkty w debiutanckim sezonie.

Niemiecki kierowca wykorzystał okoliczności jakie działy się na torze Red Bull Ring, a po wypadnięciu z toru Sergio Pereza, zanotował awans do pierwszej "10".

- Po wyjeździe z drugiego pit stopu byłem ostatni. Miałem miękkie opony i 40 okrążeń do mety. Udało nam się na nich dojechać do końca, co jest sporym osiągnięciem. Zrobiliśmy duży progres, choć nie wszyscy to widzą. Świetny dzień dla zespołu - zakończył.

Pascal Wehrlein ukończył wyścig w Austrii na 10. miejscu.

ZOBACZ WIDEO Polska - Rosja: Brawurowa jazda Kasprzaka (źródło TVP)


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×