Po czterech zwycięstwach z rzędu w lipcu, Lewis Hamilton po przerwie wakacyjnej w F1 wciąż szuka pierwszej wygranej. W tym czasie jego główny rywal do tytułu Nico Rosberg nie próżnuje i wygrał trzy ostatnie rundy.
Toto Wolff broni Hamiltona przypominając, że jego ostatnie wyniki mają niewiele wspólnego z formą. - W Belgii cierpiał z powodu wymiany silnika, zaś we Włoszech słaby start pogrzebał jego szanse na zwycięstwo - przypomniał szef Mercedesa.
- Tutaj (w Singapurze) od początku wszedł źle w weekend. Jeśli nie wykonasz tu podczas treningów odpowiedniej liczby okrążeń, to masz problem z ustawieniem bolidu.
- Pewność siebie jest kluczem podczas GP Singapuru, a jeśli twój partner zespołowy wchodzi w wyścig tak jak zrobił to Nico, to zadanie staje się trudne. Lewis jest pierwszym który to potwierdzi - dodał.
Po wyścigu na torze Marina Bay Lewis Hamilton stracił prowadzenie w mistrzostwach świata i na sześć wyścigów przed końcem sezonu traci 8 punktów do Nico Rosberga.
ZOBACZ WIDEO: Marek Jóźwiak: Legii potrzeba człowieka z prostym przekazem (źródło TVP)
{"id":"","title":""}