Obecny kontrakt Marcusa Ericssona z Sauberem wygasa z końcem obecnego sezonu. 26-latek w pierwszej kolejności chce pozostać w stawce na rok 2017, ale myśli również o tym, by zasiąść za kierownicą lepszego bolidu.
- To będzie mój czwarty sezon w F1 więc naprawdę chciałby zrobić krok naprzód i dostać bolid, w którym będę mógł zaprezentować swój potencjał - powiedział. - Czuję, że już czas wyjść na wyższy poziom.
Zapytany czy rozmawiał na temat posady z zespołami Renault, Williams czy Force India, odparł: - Tak. W zasadzie rozmawialiśmy z każdym teamem, który nie ustalił wciąż składu.
W związku ze znaczącą zmianą przepisów technicznych w sezonie 2017, wybór zespołu zdaniem Ericsson stał się swego rodzaju loterią. - To jedna wielka niewiadoma. Trudno przewidzieć kto będzie silny a kto nie - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Kubot: W Pucharze Davisa takiego meczu jeszcze nie rozegrałem (źródło TVP)
{"id":"","title":""}