Słynna konferencja prasowa podczas GP Włoch na Monzy w 2006 roku, podczas której Michael Schumacher ogłosił po raz pierwszy odejście z Formuły, była jednym z kluczowych momentów w karierze Felipe Massy.
- To była jego decyzja, ale wiem, że zrobił to także, bym ja dostał swoją szansę - powiedział Brazylijczyk, który ścigał się w Ferrari u boku wielokrotnego mistrza świata w sezonie 2006.
- Michael bywał czasem bardzo twardy i zimy, ale gdy cię polubił, to był dla ciebie jak starszy brat. Wciąż nie jest łatwo znosić mi to, co się z nim stało - dodał.
Massa potwierdził jednocześnie, że w sezonie 2017 będzie wciąż blisko Formuły 1. - Będę obecny na niektórych rundach jako reprezentant sponsora oraz jako telewizyjny komentator.
ZOBACZ WIDEO Krychowiak: kontuzja Milika to dla nas tragedia (Źródło: TVP S.A.)