Większość kierowców narzeka na bardzo słabą przyczepność na torze Autódromo Hermanos Rodríguez. W tym gronie jest także Jenson Button. Zdaniem kierowcy McLaren Honda, żadna z trzech mieszanek Pirelli przywieziona na GP Meksyku nie spełnia swojej roli.
- Występuje duże ziarnienie w supermiękkich oponach. Nie wiem jak jest w przypadku miękkiej. Kierowcy ruszający do wyścigu na supermiękkich szybko zjadą na zmianę, bo opony po prostu się skończą. Myślę, że nastąpi to po przejechaniu czterech lub pięciu okrążeń - powiedział Button.
- Przynajmniej supermiękkie opony zapewnią więcej emocji na starcie - dodał.
Kierowca stajni z Woking przyznał, że opona pośrednia będzie najlepszym wyborem na niedzielny wyścig. - Pomimo, że ma najmniejszą przyczepność, to jest najtrwalsza. Nie mieliśmy przy niej zjawiska ziarnienia. Nie będzie ona najlepsza, ale na pewno będzie spisywać się lepiej od dwóch pozostałych - zakończył Button.
W kwalifikacjach Jenson Button był 13., a Fernando Alonso 11.
ZOBACZ WIDEO Tomasz Gollob znów z nagrodą za wyścig sezonu: "Sam się dziwię, jak ja to robię"
Jenson Button zapunktuje w GP Meksyku? 
