Zarówno Renault jak i Haas F1 Team nie ogłosili jeszcze pełnego składu na przyszłoroczne mistrzostwa. Wiadome jest, że w trakcie minionego weekendu w Mexico City przedstawiciele amerykańskiej stajni rozmawiali z Kevinem Magnussenem, którym są ewidentnie zainteresowani. Duńczyk może przedłużyć swój kontrakt z aktualną ekipą lub związać się nową umową z innym zespołem.
Frederic Vasseur wyznał, że rozmowy jego zawodnika z konkurencyjną ekipą są na
tym etapie sezonu czymś zupełnie naturalnym. - Wszyscy rozmawiają ze wszystkimi, takie jest życie w padoku - zapewnił.
- Dopóki nie podejmiemy decyzji, to normalne, że wszyscy będą toczyć rozmowy. Dokonamy naszego własnego wyboru podobnie jak zrobi to Gunther Steiner (szef zespołu Haas) i każdy będzie zadowolony.
Francuz dodał również, że cieszy się z dyspozycji Renault w pierwszym sezonie po powrocie do stawki F1, zaznaczając jednocześnie, iż przed nimi jeszcze długa droga do osiągnięcia założonej przez nich formy.
- Obecnie walczymy z McLarenem i Toro Rosso. Czuję, że zanotowaliśmy sporą poprawę. To jednak nie jest dla nas wystarczające. Każdy członek zespołu chciałby, abyśmy byli w lepszej formie, ale takie jest życie - dodał.
ZOBACZ WIDEO Taras Romanczuk: Nasz dorobek? Bardzo dobry! (Źródło: TVP S.A.)
{"id":"","title":""}
Czy Kevin Magnussen powinien pozostać w Renault? 
