Lewis Hamilton w piątek był najszybszy w obu sesjach treningowych w Brazylii, a w sobotnich kwalifikacjach przewodził stawce w każdym ich segmencie, aż do najważniejszego w którym zapewnił sobie pole position.
Jego główny rywal Nico Rosberg nie powinien jednak martwić się tempem Brytyjczyka. Do Hamiltona stracił w sobotę niewiele, by nie powiedzieć nic. Mimo tego mistrz świata czuje się pewnie.
- Nico był coraz szybszy i szybszy, ale generalnie pokonuję go przez cały weekend - przyznał Hamilton. - To dopiero moje drugie pole position tutaj. Cieszy tym bardziej, że nigdy nie radziłem sobie na tym torze.
W niedzielę Hamilton znów będzie próbował zniwelować dystans dzielący go do Rosberga w mistrzostwach świata. Brytyjczykowi może pomóc w tym deszcz zapowiadany w porze wyścigu.
- Nie mam nic przeciwko. Jestem gotowy na każde warunki - zapewnił. - Cokolwiek przyniesie pogoda, jak i tak dam z siebie wszystko.
ZOBACZ WIDEO Łukasz Piszczek: Nauczką był Kazachstan