Plotki o ewentualnym powrocie Hiszpana do francuskiego zespołu, w którym startował w latach 2003-2006 i 2008-2009, pojawiły się podczas weekendu w Bahrajnie. - Francuzi są ogromnie zainteresowani pozyskaniem Hiszpana, a pierwsze rozmowy na ten temat już się odbyły. Renault chce ściągnąć weterana z powrotem do ekipy, gdzie w sezonie 2018 stanie się zespołowym partnerem Nico Hulkenberga - donosił niemiecki dziennik "Bild".
Więcej informacji na temat rzekomego transferu podał z kolei "Auto Bild", który twierdził, że rozmowy menadżera Fernando Alonso, Luisa Garcii Abada oraz szefa Renault odbyły się przed kwalifikacjami na torze Sakhir. Zespół choć nie skomentował sprawy od razu postanowił odnieść się do ostatnio nasilających się pogłosek.
- Nie sądzę, że będziemy walczyli w przyszłym roku o mistrzostwo. Nie ma więc większego sensu posiadanie w swoich szeregach kierowcy, który jest sfrustrowany swoją obecną sytuacją - wyznał dyrektor zarządzający stajni z Enstone, Cyril Abiteboul.
- Nie żyję w przeszłości. Okoliczności się zmieniają, a teraz potrzebujemy zawodnika, który będzie dobrą dla naszej przyszłości - dodał.
ZOBACZ WIDEO Deklasacja! Siedem goli FC Barcelona! Zobacz skrót meczu z Osasuną [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy Fernando Alonso pozostanie w McLarenie na sezon 2018? 
