Martin Brundle w rozmowie z holenderską gazetą "De Telegraaf" stwierdził, że tegorocznym problemem Maxa Verstappena jest bolid Red Bull Racing. U 19-letniego kierowcy daje się powoli wyczuwać frustrację z tego powodu.
- Jest on na tyle mądry, że nie potrzebuje porad - stwierdził Brundle.
- Nie powinien być zbyt sfrustrowany, że jego bolid nie jest tak szybki jakby chciał. Widzę rozczarowanie na jego twarzy - dodał.
Początek sezonu dla ekipy z Milton Keynes rzeczywiście nie jest udany. Dodatkowo poprawiony silnik od Renault pojawi się później, niż pierwotnie zakładano. Dlatego Red Bull nie będzie liczył się w walce o tytuł.
- Przez cały sezon będzie trwała walka Mercedesa i Ferrari. Oba zespoły mają wspaniałych kierowców - zakończył Brundle.
ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze