Francuski koncern, który w 2016 roku wrócił do Formuły 1 ze swoim fabrycznym zespołem, zamierza jak najszybciej wspiąć się do ścisłej czołówki królowej motosportu. W tym celu zespół chcę zatrudnić kierowcę z wysokiej półki, który będzie mógł ścigać się z Nico Hulkenbergiem.
W Renault porzucono już nadzieję na to, że przyszłą gwiazdą Formuły 1 zostanie Jolyon Palmer, który nie dostarczył zespołowi ani jednego punktu w sześciu dotychczasowych wyścigach. Rozpoczęło się więc formowanie składu na kolejny rok.
Niemal w stu procentach pewny posady może być Hulkenberg. "L'Equipe" informuje zaś, że jego partnerem zespołowym może zostać Sergio Perez. Meksykanin miał już usłyszeć warunki umowy proponowanej przez Renault.
Na odpowiedź Pereza przyjdzie jednak poczekać co najmniej kilka miesięcy. Kierowca z Meksyku marzy bowiem o posadzie w Ferrari, które prawdopodobnie pożegna po tym sezonie Kimiego Raikkonena i będzie szukać partnera zespołowego dla Sebastiana Vettela.
Jeśli finalnie Perez trafi do Renault, to po rocznej przerwie stworzy ponownie duet z Nico Hulkenbergiem. Niemiec i Meksykanin w latach 2014-2016 jeździli wspólnie dla Force India. Indyjska stajnia wspięła się w tym czasie z 6. na 4. miejsce w klasyfikacji producentów.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Rajd Gdańsk Baltic Cup: Sobota dla Filipa Nivette i Kamila Hellera
[/color]