GP Azerbejdżanu: Red Bull nadal szybki

PAP/EPA / VALDRIN XHEMAJ / Red Bull Racing
PAP/EPA / VALDRIN XHEMAJ / Red Bull Racing

Max Verstappen ponownie okazał się najszybszym kierowcą przed Grand Prix Azerbejdżanu. Młody Holender na drugim treningu wyprzedził Valtteriego Bottasa i Daniela Ricciardo.

Tym razem jednak przewaga Maxa Verstappena nie była tak duża jak w pierwszej sesji. Drugi Valtteri Bottas stracił dokładnie 0.1 sek., a trzeci Daniel Ricciardo tylko 0.111 sek. Poprawił się za to duet Ferrari. Kimi Raikkonen okazał się szybszy od nieco ponad 0.1 sek. od Sebastiana Vettela.

Na torze szybko pojawił się Sergio Perez, który rano rozbił bolid i musiał nadrabiać straty. Meksykanin w drugim treningu zajął siódme miejsce, a przed nim uplasował się jeszcze Lance Stroll. Dopiero dziesiąty był Lewis Hamilton.

Pechowcem drugiej sesji został Jolyon Palmer, który rozbił bolid i spowodował przerwanie zmagań. Pod koniec jazd swój samochód uszkodził także Verstappen. Holender stracił panowanie nad bolidem i uderzył bokiem o bariery.

Niedzielne Grand Prix Azerbejdżanu  odbędzie się o godzinie 15. Dzień wcześniej o tej samej porze rozegrane zostaną kwalifikacje. Jednak kierowcy muszą jeszcze przejechać trzeci sobotni trening o godz. 12.

Wyniki 2. treningu przed GP Azerbejdżanu:

PozycjaKierowcaZespółCzas
1 Max Verstappen Red Bull 1:43.362
2 Valtteri Bottas Mercedes 1:43.462
3 Daniel Ricciardo Red Bull 1:43.473
4 Kimi Raikkonen Ferrari 1:43.489
5 Sebastian Vettel Ferrari 1:43.615
6 Lance Stroll Williams 1:44.113
7 Sergio Perez Force India 1:44.306
8 Daniił Kwiat Toro Rosso 1:44.321
9 Esteban Ocon Force India 1:44.484
10 Lewis Hamilton Mercedes 1:44.525
11 Felipe Massa Williams 1:44.609
12 Fernando Alonso McLaren 1:45.515
13 Carlos Sainz Toro Rosso 1:45.733
14 Kevin Magnussen Haas 1:45.831
15 Nico Hulkenberg Renault 1:46.003
16 Jolyon Palmer Renault 1:46.061
17 Stoffel Vandoorne McLaren 1:46.174
18 Pascal Wehrlein Sauber 1:47.150
19 Marcus Ericsson Sauber 1:47.347
20 Romain Grosjean Haas 1:47.772

ZOBACZ WIDEO Rajd Polski: Czas poczuć prędkość

Komentarze (0)