Po dwóch testach Roberta Kubicy w samochodzie F1 z 2012 roku, Renault jest gotowe sprawdzić krakowianina w tegorocznym bolidzie, znacznie bardziej wymagającym fizycznie dla kierowców. Węgierska edycja serwisu "Motorsport" potwierdza informację innych mediów, iż nastąpi to na torze Hungaroring.
Testy F1 zaplanowano kilka dni po zakończeniu Grand Prix na tym samym torze. Renault wciąż nie podało swojego składu, lecz zdaniem włoskich źródeł na które powołuje się "Motorsport", pod Budapesztem zobaczymy Roberta Kubicę.
Renault będzie chciało przekonać się w ten sposób czy ograniczenia w prawej ręce nie przeszkodzą Polakowi również w bolidzie najnowszej generacji. Ponadto będzie okazja do porównania czasów Kubicy z etatowymi kierowcami - Nico Hulkenbergiem i Jolyonem Palmerem, którzy kilka dni wcześniej wykonają kilkadziesiąt okrążeń tego samego toru w trakcie weekendu z GP Węgier.
W przypadku pomyślnych wyników uzyskanych przez Kubicę istnieje możliwość, że wskoczy on do bolidu jeszcze w tym sezonie. Szef Renault, Cyril Abiteboul potwierdził wcześniej, że Polak jest w kręgu zainteresowań francuskiego teamu pod kątem 2018 roku, nie odnosząc się do obecnej kampanii.
ZOBACZ WIDEO Kulisy pracy kierownika drużyny w PGE Ekstralidze (WIDEO)