Lewis Hamilton wygrał dzięki Ayrtonowi Sennie. "Czułem jakby mówił do mnie w trakcie wyścigu"

PAP/EPA / VALDRIN XHEMA / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
PAP/EPA / VALDRIN XHEMA / Na zdjęciu: Lewis Hamilton

Wygrana w Grand Prix Singapuru jest niezwykle ważna dla Lewisa Hamiltona. Dzięki niej Brytyjczyk odskoczył w klasyfikacji Sebastianowi Vettelowi. Hamilton nie ukrywa, że ostatni wyścig wygrał dzięki doświadczeniom Ayrtona Senny.

W tym artykule dowiesz się o:

Lewis Hamilton w świetnym stylu wykorzystał sytuację, która przydarzyła się w Grand Prix Singapuru. Już na pierwszych metrach z rywalizacji odpadli Sebastian Vettel, Max Verstappen oraz Kimi Raikkonen. Hamilton startował do wyścigu z piątej pozycji, a dzięki kolizji na czele stawki, szybko objął prowadzenie.

Brytyjczyk nie dał sobie odebrać zwycięstwa, choć tegoroczne Grand Prix Singapuru nie należało do łatwych. Zawodnikom przyszło rywalizować na mokrej nawierzchni. Po raz pierwszy w historii Marina Bay.

- To było ogromne wyzwanie. Łatwo było o błąd i wypadek. Szczerze powiedziawszy, przez cały wyścig miałem gdzieś w głowie Ayrtona Sennę i jego Grand Prix w Monako, gdy jechał na czele wyścigu i uderzył w ścianę. Miałem to gdzieś w myślach i chciałem uniknąć podobnego losu - powiedział Hamilton.

Brytyjski kierowca zachował koncentrację do mety i dzięki temu ma już 28 punktów przewagi nad Sebastianem Vettelem. - Czułem się w trakcie wyścigu tak jakby Senna mówił do mnie i powtarzał "bądź skupiony, dojedź do mety" - dodał zawodnik Mercedesa.

W niedzielę wyścig w Singapurze ukończyło zaledwie dwunastu kierowców. Hamilton nie ma jednak problemów z rywalizacją na mokrym asfalcie. - Zwykle, kiedy pada deszcz, to jest trochę obaw. Jest nerwowo, bo jedzie się trudniej. Tym bardziej, że w Singapurze nigdy wcześniej nie startowaliśmy w takich warunkach. Jednak mi się podobało. Myślę, że w stawce jest paru kierowców, którzy lubią takie okoliczności. To jest okazja, aby zademonstrować inny styl jazdy. Na pewno wtedy jest też więcej loterii - stwierdził kierowca Mercedesa.

ZOBACZ WIDEO Ligue 1: Wielki pech Olympique Lyon na boisku PSG [ZDJĘCIA ELEVEN]

Źródło artykułu: