Brazylijczycy doszukują się problemów u Roberta Kubicy
Robert Kubica ma za sobą kolejny udany test za kierownicą Williamsa. Tymczasem brazylijskie media doszukują się problemów fizycznych u Polaka.
Próbne jazdy Kubicy budzą zainteresowanie w Brazylii ze względu na osobę Felipe Massy. Przyszłość 36-latka w Formule 1 stoi pod znakiem zapytania. Jeśli Williams wybierze Kubicę, oznaczać to będzie koniec kariery Massy.
- W środę na Hungaroringu pojawi się Paul di Resta, kierowca rezerwowy Williamsa. Zespół poinformował jednak, że nie jest to bezpośredni pojedynek Szkota z Robertem Kubicą o jedno wolne miejsce. Obaj mają jednak szansę na kontrakt, jeśli Williams nie przedłuży kontraktu z Felipe Massą - przypomina brazylijski "Auto Racing".
Nie jest tajemnicą, że Williams zdecydował się na przeprowadzenie testów Kubicy, bo ma pewne wątpliwości co do kondycji fizycznej polskiego kierowcy. 32-latek wskutek wypadku w 2011 roku ma mocno uszkodzoną prawą rękę. Brazylijscy dziennikarze, powołując się na swoje źródła w zespole, podali konkretne informacje na ten temat.
- Nasze źródło mówi, że Renault zrezygnowało z Kubicy po testach w sierpniu, ponieważ jego czasy i tempo zaczęły wyraźnie spadać po pokonaniu 30 okrążeń. Dlatego Renault wolało postawić na Carlosa Sainza - twierdzi "Auto Racing".
Brazylijczycy nie przesądzają jednak, że powrót Kubicy do F1 nie jest możliwy. - Fakt, że otrzymał dwie sesje testowe w Williamsie jest dobrym prognostykiem. To pokazuje jego potencjał i zainteresowanie jego osobą - czytamy.