Brazylijczycy doszukują się problemów u Roberta Kubicy

East News / Tomasz Jastrzębowski/Foto Olimpik / Na zdjęciu: Robert Kubica
East News / Tomasz Jastrzębowski/Foto Olimpik / Na zdjęciu: Robert Kubica

Robert Kubica ma za sobą kolejny udany test za kierownicą Williamsa. Tymczasem brazylijskie media doszukują się problemów fizycznych u Polaka.

Ostatnie dni są niezwykle pracowite dla Roberta Kubicy. W minioną środę Polak pojawił się na torze Silverstone, gdzie po raz pierwszy jeździł samochodem Williamsa z 2014 roku. We wtorek Polak ponownie usiadł za kierownicą modelu FW36. Brytyjczycy nie chcą komentować jazd. W krótkim komunikacie podali jedynie, że 32-latek przeszedł "kolejny produktywny test".

Próbne jazdy Kubicy budzą zainteresowanie w Brazylii ze względu na osobę Felipe Massy. Przyszłość 36-latka w Formule 1 stoi pod znakiem zapytania. Jeśli Williams wybierze Kubicę, oznaczać to będzie koniec kariery Massy.

- W środę na Hungaroringu pojawi się Paul di Resta, kierowca rezerwowy Williamsa. Zespół poinformował jednak, że nie jest to bezpośredni pojedynek Szkota z Robertem Kubicą o jedno wolne miejsce. Obaj mają jednak szansę na kontrakt, jeśli Williams nie przedłuży kontraktu z Felipe Massą - przypomina brazylijski "Auto Racing".

Nie jest tajemnicą, że Williams zdecydował się na przeprowadzenie testów Kubicy, bo ma pewne wątpliwości co do kondycji fizycznej polskiego kierowcy. 32-latek wskutek wypadku w 2011 roku ma mocno uszkodzoną prawą rękę. Brazylijscy dziennikarze, powołując się na swoje źródła w zespole, podali konkretne informacje na ten temat.

- Nasze źródło mówi, że Renault zrezygnowało z Kubicy po testach w sierpniu, ponieważ jego czasy i tempo zaczęły wyraźnie spadać po pokonaniu 30 okrążeń. Dlatego Renault wolało postawić na Carlosa Sainza - twierdzi "Auto Racing".

Brazylijczycy nie przesądzają jednak, że powrót Kubicy do F1 nie jest możliwy. - Fakt, że otrzymał dwie sesje testowe w Williamsie jest dobrym prognostykiem. To pokazuje jego potencjał i zainteresowanie jego osobą - czytamy.

ZOBACZ WIDEO: Polka zachwyciła miliony internautów. Dziś jest bohaterką filmu "Out of Frame"

Komentarze (3)
avatar
Robosonek
18.10.2017
Zgłoś do moderacji
2
6
Odpowiedz
Robert to fenomen- ma tyle w sobie samozaparcia, że będzie jeszcze nr 1. 
avatar
Rick Grimes
17.10.2017
Zgłoś do moderacji
2
6
Odpowiedz
I tym sposobem Massa odchodzi z F1 jako błazen. 
TheRocket
17.10.2017
Zgłoś do moderacji
1
6
Odpowiedz
A co im zostało? Tylko wypisywanie takich bzdur. Są zapewne tak zrelaksowani jak ich Felipe :D