Williams koncentruje się na przyszłym sezonie

Getty Images / Na zdjęciu: Paddy Lowe, dyrektor techniczny Williamsa
Getty Images / Na zdjęciu: Paddy Lowe, dyrektor techniczny Williamsa

Od września Williams nie rozwija obecnego samochodu, wszystkie prace w siedzibie teamu w Grove koncentrują się na przyszłorocznej konstrukcji - wyjawił dyrektor techniczny Williamsa Paddy Lowe.

Brytyjski zespół zapowiada, że przyszły sezon ma być przełomowy. Zasadnicze zmiany w filozofii projektowania kluczowych obszarów bolidu, mają według planów Paddy'ego Lowe'a, pozwolić Williamsowi wrócić do walki z najlepszymi.

Dyrektor techniczny teamu przyznał, że od września, czyli zakończenia europejskiej części sezonu, zespół cały czas poświęca już tylko budowie bolidu na sezon 2018. - Weszliśmy w ten tryb pracy miesiąc temu, koncentrujemy się na częściach, które będą przydatne w przyszłym sezonie. Większość rzeczy, nad którymi teraz pracujemy, dotyczą sezonu 2018. Jeśli wprowadzimy jakieś zmiany w tegorocznej konstrukcji, to nie będą one znaczące - stwierdził Lowe.

Felipe Massa niedawno narzekał, na brak poprawek bolidu. Brazylijczyk jeździ w Williamsie od 2014 roku i twierdzi, że przez trzy sezony zespołowi nie udało się wskoczyć na wyższy poziom. - Pierwszy sezon był dobry, ale pozostałe trzy wyglądały tak samo. Nie jesteśmy w stanie poprawiać się zgodnie z naszymi oczekiwaniami - powiedział Massa.

W Williamsie oczekują, że po trzech chudych latach wreszcie zbudują konkurencyjny bolid, pozwalający na walkę z Red Bullem, Ferrari, a nawet Mercedesem. Ambitne plany ekipy w kwestiach technicznych idą w parze z poszukiwaniami idealnego duetu kierowców, którzy pomogą w rozwoju bolidu. Pewny miejsca jest 19-letni Lance Stroll, zespół jest w trakcie oceny, kto będzie najlepszy za kierownicą drugiego samochodu. Kandydatów jest czterech: Massa, Robert Kubica, Paul di Resta, Pascal Wehrlein. Szanse Polaka stoją wysoko. Kubica uchodzi za jednego z najlepszych inżynierów wśród kierowców, jego wskazówki mogą okazać się bardzo użyteczne w pracach przy nowej konstrukcji oraz jej rozwijaniu w trakcie sezonu.

ZOBACZ Rajd Ślaska: Tomasz Kasperczyk dopiął swego (wideo)

Źródło artykułu: