Robert Kubica rozmawiał z dyrektorem Manora. Start w 24h Le Mans wciąż możliwy?

Rafał Lichowicz 09 Marca 2018, 19:00

Materiały prasowe / Williams Martini Racing / Na zdjęciu: Robert Kubica podczas testów w Barcelonie

• Williams wyjaśnił nieobecność Kubicy: Robert sam zrezygnował z testów

Niestety z powodu awarii jednostki napędowej Kubica podczas testów w Aragonii pokonał tylko dwa okrążenia prototypem Ginetta G60-LT-P1. Pojawiły się więc sugestie, że strony dogadały się co do kolejnego spotkania na torze po testach Formuły 1.

W padoku toru Circuit de Barcelona-Catalunya, gdzie zespoły F1 szykują się do nowego sezonu, pojawił się w piątek dyrektor Manora, Graeme Lowdon. Brytyjczyk odbył długą rozmowę z Kubicą oraz włoskim menedżerem Polaka, Alessandro Aluni Bravim. Niewykluczone, że dotyczyła ona występów Kubicy w serii WEC.

Nowy sezon długodystansowych mistrzostw świata rusza już 5 maja podczas 6-godzinnego wyścigu w Belgii na torze Spa-Francorchamps. Kolejną rundą cyklu jest już legendarny wyścig 24H Le Mans, zaplanowany na połowę czerwca. Co ciekawe, żaden z wyścigów serii WEC nie koliduje z kalendarzem Formuły 1, co z całą pewnością pomaga szefostwu Manora w rozmowach z Kubicą.

Plany polskiego kierowcy na dalszą część sezonu, poza obowiązkami kierowcy rozwojowego i testowego w Williamsie, wciąż nie są znane. Kubica nie ukrywa, że szuka innych możliwości. - To będzie pracowity rok. Mam nadzieję, że będę zaangażowany w dobry projekt w LMP1. W następnych tygodniach wiele się wyjaśni - powiedział w Barcelonie.

Z ustalonych planów Kubicy na obecny sezon wiadomo, że weźmie on udział w trzech piątkowych treningach podczas Grand Prix. Co do testów w WEC i możliwości startów w tej serii, dla Polaka kluczowy będzie podział obowiązków między Formułą 1 a inną serią. Dobra i rzetelna praca dla Williamsa może mu bowiem zapewnić posadę w F1 na sezon 2019.

ZOBACZ WIDEO Messi królem rzutów wolnych. Barcelona zmierza po tytuł [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]