Po trzech wyścigach Williams nie ma ani jednego punktu na swoim koncie i sytuacja w zespole z Grove robi się nieciekawa. Jednym z głównych problemów modelu FW41 jest układ chłodzenia. Zbyt wysoka temperatura jednostki napędowej sprawia, że Lance Stroll oraz Siergiej Sirotkin nie są w stanie w pełni wykorzystać potencjału samochodu.
Według informacji "Auto Motor und Sport", brytyjski zespół może sięgnąć po pomoc Mercedesa. Niemiecki producent zaopatruje Williamsa w silniki i mógłby wesprzeć Brytyjczyków swoją wiedzą i doświadczeniem.
- Paddy Lowe chciał skopiować system chłodzenia, który stworzył w poprzednim modelu Mercedesa, ale koncepcja okazała się zbyt skomplikowana. Williams najwyraźniej popełnił błąd. Teraz nadwozie musi mieć sporo wlotów powietrza, a to oznacza większą siłę docisku - wytłumaczył dziennikarz Michael Schmidt.
Niemiec zaobserwował podczas Grand Prix Chin rozmowę pomiędzy Paddy'm Lowe',, Lawrencem Strollem a Toto Wolffem. Schmidt jest przekonany, że miała ona dotyczyć zaangażowania się Mercedesa w rozwiązanie obecnych problemów Williamsa.
- Jeśli rozwiążemy problemy z chłodzeniem, to od razu zyskamy 0,8 s. na jednym okrążeniu - mówi na łamach "Auto Motor und Sport" jeden z inżynierów Williamsa.
ZOBACZ WIDEO "Kubica show" podczas konferencji prasowej
Czy kierowcy Williamsa zdobędą punkty w kolejnym wyścigu F1? 
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (2)
