Robert Kubica najszybszy w Williamsie

GP Hiszpanii: Williams znów na końcu

Formuła 1 zawitała po raz pierwszy w tym sezonie do Europy. Na Grand Prix Hiszpanii wszystkie ekipy przywiozły poprawki. Niestety, poprawy wyników nie widać w Williamsie, który dwukrotnie podczas piątkowych treningów zamykał tabelę z czasami.

Pocieszeniem dla polskich kibiców jest występ oraz wynik Roberta Kubicy. 33-latek, który po raz pierwszy zasiadł w bolidzie FW41 od czasu przedsezonowych testów, wykręcił lepszy czas od Siergieja Sirotkina i Lance'a Strolla.

Polak wystąpił w pierwszej sesji treningowej, gdzie osiągnął rezultat lepszy od Strolla aż o 1.2 sekundy. Kanadyjczyk poprawił się za to popołudniu, gdy zbliżył się do czasu Polaka na 0.006 sekundy. Natomiast Sirotkin miał najgorszy wynik.

- Już po kilku zakrętach zdałem sobie sprawę, że to nie będzie łatwy trening. Wtedy moje emocje musiały odejść na bok. Tak naprawdę nie było mi łatwo, bo nie siedziałem w samochodzie od dwóch miesięcy. Ten wiatr nie pomagał i warunki nie były idealne. Balans samochodu nie był zbyt dobry. Zebraliśmy jednak pewne dane i to początek naszego programu, który będziemy kontynuować w przyszłą środę. Bo mam kilka pomysłów - skomentował Kubica.

Wyniki kierowców Williamsa w treningach przed Grand Prix Hiszpanii:

ZOBACZ WIDEO Ekspert wróży Kubicy błyskawiczny powrót. "Jego wyniki są niewiarygodne!"