Sezon 2019 ma być nowym otwarciem dla McLarena. Zespół przystąpi do rywalizacji ze znacznie odmłodzonym składem, bo duet kierowców tworzyć będą 24-letni Carlos Sainz oraz 18-letni Lando Norris. Na tym zmiany w Woking się jednak nie kończą. Nowy samochód ma odejść od rozwiązań, jakie widzieliśmy w tegorocznym modelu.
Inżynierowie McLarena postanowili podejrzeć konkurencję i skopiowali rozwiązania, z których w tym roku korzystał Red Bull Racing.
"Według kilku naszych źródeł, inżynierowie i projektanci przyjęli różne koncepcje aerodynamiczne. Można je było zobaczyć w samochodzie Red Bulla w tym sezonie" - informuje hiszpańska "Marca".
Rewelacji mediów nie chciał jednak potwierdzić Gil de Ferran. - Mamy wiele pomysłów, ale nie mogę się nimi dzielić w tej chwili. Zmiana przepisów w przyszłym roku jest dla nas korzystna. Jednak rywalizujemy z innymi, bardzo dobrymi zespołami. Mamy wiele szacunku dla naszych konkurentów, więc musimy poczekać i zobaczymy jak spiszemy się na testach w Barcelonie na początku przyszłego roku - powiedział dyrektor sportowy McLarena.
ZOBACZ WIDEO: Paweł Fajdek napisał książkę "Petarda". "Śmiałem się i mówiłem: Boże, co sobie ludzie pomyślą?"