Ferrari już po testach zderzeniowych. Włosi gotowi do sezonu
Ferrari to kolejny zespół Formuły 1, którego samochód przeszedł obowiązkowe testy zderzeniowe przed sezonem 2019. Wcześniej wymóg regulaminowy spełniła ekipa Toro Rosso.
Materiały prasowe
/ Ferrari
/ Na zdjęciu: Sebastian Vettel za kierownicą Ferrari
Nowe podwozie Ferrari zdało testy zderzeniowe, które są obowiązkowe. Samochód sprawdzany jest pod kątem uderzenia czołowego, bocznego i tylnego. Do tego przechodzi trzynaście różnych testów statycznych, w trakcie których oceniane jest m. in. Halo. To wymóg regulaminowy FIA. Dopiero uzyskanie pozytywnych ocen daje zielone światło do wyjazdu na tor.
Vettel i Leclerc pokażą nowy model samochodu 15 lutego w Maranello, a dwa dni później maszyna wyjedzie na tor w Barcelonie. Ferrari postanowiło bowiem zorganizować dzień filmowy na obiekcie Catalunya. Niemiec i Monakijczyk będą mogli przejechać maksymalnie 100 km, korzystając ze specjalnie przygotowanych mieszanek opon.
Zorganizowanie dnia filmowego w Barcelonie pozwoli Ferrari ocenić nowy samochód na dobę przed rozpoczęciem oficjalnych testów F1. Włoscy inżynierowie będą mogli wyłapać ewentualne niedoskonałości tegorocznej konstrukcji.
ZOBACZ WIDEO "Prosto z Rajdu Dakar" (odc. 13): Czas podsumowań. Świetny wynik załogi Orlen Team (cały odcinek)
