F1: GP Japonii. Wygrani i przegrani. Bottas wrócił na zwycięską ścieżkę. Kompromitacji Williamsa ciąg dalszy

Valtteri Bottas i Mercedes to najwięksi wygrani GP Japonii. Fin wrócił na zwycięską ścieżkę, a jego zespół świętował tytuł mistrzowski. Po drugiej stronie barykady jest Williams, który swoimi decyzjami udowadnia dlaczego jest ostatnią siłą F1.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera

Wygrany: Valtteri Bottas 

Na zwycięstwo w F1 czekał kilka miesięcy. O ile świetnie wszedł w nowy sezon, to jednak Grand Prix Azerbejdżanu było ostatnim wyścigiem F1 wygranym przez 30-latka. Dlatego niektórzy latem powątpiewali, czy otrzyma nowy kontrakt w Mercedesie. Zespół w końcu przedłużył z nim umowę, a Bottas takimi występami jak w Japonii pokazuje, że była to dobra decyzja.

Mercedes w Bottasie ma świetnego kierowcę numer dwa. Fin zna swoje miejsce w szeregu, potrafi usunąć się w cień w odpowiednim momencie, a gdy trzeba, to wygra wyścig.

Czy jesteś rozczarowany postępowaniem Williamsa względem Roberta Kubicy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • zbych22 Zgłoś komentarz
    Obsesja Kuczery trwa i nie chce przeminąć.
    • yes Zgłoś komentarz
      "Na Suzuce Robert Kubica i George Russell od początku odstawali od konkurencji i nie mieli nawet szans na podjęcie walki" - dający minusy lubią takie tematy, informacje i zdania
      Czytaj całość
      ;)