F1: już tylko jedna niewiadoma w składach na sezon 2020. Williams nadal z wolnym miejscem

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera

Mercedes - Lewis Hamilton, Valtteri Bottas

W niemieckim zespole sytuacja była jasna, bo Hamilton miał ważny kontrakt na sezon 2020. Za to Bottas zaczynał kampanię ze świadomością, że jego przyszłość w ekipie jest mocno niepewna. Należy bowiem pamiętać, że Fin przed rokiem nie wygrał ani jednego wyścigu w F1.

30-latek zrobił jednak wszystko, by otrzymać kolejną szansę od stajni z Brackley. Na początku roku był w stanie wygrać dwa wyścigi, jako jedyny utrzymywał tempo Hamiltona. Tym zasłużył na nowy kontrakt, co z pewnością nie ucieszyło Estebana Ocona. Francuz miał chrapkę na zajęcie miejsca w Mercedesie. Za dwanaście miesięcy dyskusja o przyszłości Bottasa rozgorzeje jednak na nowo.

ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica otwarty na starty poza F1. "Chodzi też o rozwój. Chcę się ścigać"
Czy Nicholas Latifi zajmie miejsce Roberta Kubicy w Williamsie w roku 2020?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • julsonka Zgłoś komentarz
    Latifi ma pecha , współczuje mu , williams tylko kase ciągnie nie dając nic w zamian , facet tylko sobie zniszczy karierę ;/
    • Andrzej Tomalak Zgłoś komentarz
      Williams zostanie sprzedany rosjanom , tak miało być a teraz z takimi wynikami pójdzie za grosze i bedzie pasował do toru w soczi.