F1: Alfa Romeo przekazała dobre informacje. Zespół w pełni przygotowany do testów
- Wszystko przebiega zgodnie z planem - mówi Beat Zehnder o pracy w fabryce Alfy Romeo. 14 lutego nowy model C39 ma wyjechać na tor. Jego wygląd i barwy poznamy kilka dni później - tuż przed rozpoczęciem testów Formuły 1 w Barcelonie.
Jednak na kilka dni przed rozpoczęciem zimowych testów F1 fani mogą spać spokojnie. - Wszystko jest w porządku, również w kwestii testów zderzeniowych. Nasz program rozwojowy przebiega zgodnie z planem - poinformował "Blicka" Beat Zehnder, menedżer zespołu z Hinwil.
Czytaj także: Williams ma nowego sponsora
Według szwajcarskiego dziennika, pierwszy test zderzeniowy miał zakończyć się katastrofą, bo przód modelu C39 został całkowicie zmiażdżony. Inżynierowie w Hinwil mieli jednak zrozumieć gdzie popełnili błąd i szybko naprawili sytuację.
ZOBACZ WIDEO F1. Kubica będzie miał pod górkę z Giovinazzim? "Są profesjonalistami. Nie będzie żadnych pretensji"Dowodem na postępy w fabryce jest ostatnie uruchomienie silnika, do jakiego doszło w Hinwil (czytaj więcej o tym TUTAJ). Oznacza to, że serce maszyny zostało już umieszczone na miejscu i działa ono jak należy.
Alfa Romeo, aby wykluczyć ryzyko jakiejkolwiek wpadki na testach F1 w Barcelonie, zorganizuje wcześniej dzień filmowy. 14 lutego na torze w Fiorano zobaczymy model C39, choć nie wiadomo, kto zasiądzie za jego kierownicą. Najbardziej prawdopodobny wariant to skorzystanie z usług Kimiego Raikkonena, który ma spore doświadczenie i do tego poznał poprzednią maszynę. Fin podobne zadanie wykonał już przed rokiem, wyjeżdżając modelem C38 na tor w Fiorano kilka dni przed testami.
Polskim fanom marzyłoby się zapewne, aby testu maszyny w Fiorano dokonał Robert Kubica, ale w tej chwili to mało prawdopodobne. Choćby z tego względu, że 35-latek nie miał okazji jeździć modelem C38. Polak pojawi się za to na przedsezonowych jazdach F1 w stolicy Katalonii. Sympatycy Kubicy nie muszą się za to obawiać, że powtórzy się sytuacja sprzed roku, kiedy to Williams spóźnił się z budową samochodu i Polak przez ponad dwa dni nie miał czym wyjechać na tor.
Czytaj także: Wyróżnienie dla Roberta Kubicy
Kibice po raz pierwszy zobaczą na żywo model C39 w pierwszy dzień testów F1 w Barcelonie - jego prezentację zaplanowano na godz. 8:15 w padoku toru Catalunya.
Przedsezonowe jazdy w Katalonii podzielono na dwie tury - potrwają one od 19 do 21 lutego oraz od 26 do 28 lutego.