Mercedes kończy współpracę z gigantem? Jest oświadczenie

W weekend w F1 pojawiła się plotka, jakoby Mercedes zamierzał zakończyć współpracę z Petronasem po sezonie 2021. Malezyjska firma postanowiła odnieść się do spekulacji.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
pit-stop Valtteriego Bottasa Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: pit-stop Valtteriego Bottasa
W weekend portal racingnews365.com, powołując się na swoje źródła, poinformował o zapowiadającym się rozstaniu Mercedesa i Petronasa. Malezyjski gigant paliwowy jest tytularnym sponsorem zespołu Formuły 1 począwszy od roku 2010. Jego miejsce miałaby zająć inna firma z tego rynku - saudyjski Aramco.

Spekulacje dotyczące Aramco opierały się na tym, że miliarder Jim Ratcliffe, który posiada 33 proc. akcji Mercedesa, poprzez swoją firmę Ineos nawiązał ścisłą współpracę z gigantem z Arabii Saudyjskiej. Ineos ma wybudować kilka zakładów na Bliskim Wschodzie i ściśle współpracować z Aramco.

W poniedziałek rano na spekulacje odpowiedział Petronas, który wydał oficjalny komunikat. "Petronas i Mercedes są partnerami od roku 2010. Ta wieloletnia współpraca oparta jest na dobrej relacji, która przynosi korzyści obu stronom. W zeszłym roku przedłużyliśmy nasze partnerstwo o kolejny wieloletni cykl. Jesteśmy dumni, że będziemy nadal współpracować, aby zwiększyć naszą wydajność" - czytamy w oświadczeniu firmy z Malezji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: spariodowała grę w tenisa. Padniesz ze śmiechu!

Z ustaleń motorsport.com wynika, że obecna umowa Mercedesa z Petronasem obowiązuje do końca sezonu 2025 i nie zostanie skrócona, pomimo ostatnich decyzji malezyjskiego przedsiębiorstwa. Potentat paliwowy postanowił z końcem roku wycofać się z MotoGP, gdzie przez trzy ostatnie sezony wspierał prywatny zespół Yamahy.

Z kolei saudyjskie Aramco weszło do F1 w roku 2019. Firma stała się jednym z głównych sponsorów F1, zapewniając przy tym obecność w kalendarzu GP Arabii Saudyjskiej. Według nieoficjalnych informacji, szejkowie z Bliskiego Wschodu mają wpłacać rocznie ponad 100 mln dolarów na konta królowej motorsportu.

Dla Petronasa współpraca z Mercedesem jest o tyle ważna, że niemiecki zespół od roku 2014 jest niepokonany w F1. Dominacja Lewisa Hamiltona zapewnia malezyjskiemu gigantowi świetną ekspozycję na kluczowych rynkach.

Czytaj także:
Lewis Hamilton nie chce być zapamiętany tylko jako kierowca F1
To może być ogromny sukces! Polak o krok od mistrzostwa świata

Czy dominacja Mercedesa w F1 zostanie przerwana w tym roku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×