W tym artykule dowiesz się o:
Najwięcej zwycięstw w sezonie
Lewis Hamilton w sezonie 2017 wygrał 9 z 20 wyścigów. W sumie podczas zakończonych niedawno mistrzostw świata Formuły 1 mieliśmy pięciu triumfatorów. Oprócz Brytyjczyka na najwyższym stopniu podium stanęli jeszcze Sebastian Vettel (5), Valtteri Bottas (3), Max Verstappen (2) i Daniel Ricciardo (1).
Dodatkowo Hamilton jako piąty kierowca w historii został 4-krotnym mistrzem świata.
Punkty i kwalifikacje w sezonie 2017 W sezonie 2017 kierowcy uczestniczyli w 20 Grand Prix, a w każdym z nich punktował Lewis Hamilton. W przeszłości dokonali tego tylko dwaj inni mistrzowie świata: Juan Manuel Fangio (1954 i 1955) oraz Michael Schumacher (2002). Natomiast od dwóch sezonów punktów nie potrafi zdobyć Marcus Ericsson. Szwed po raz ostatni znalazł się w czołowej dziesiątce podczas GP Włoch w sezonie 2015.
ZOBACZ WIDEO Robert Kubica może liczyć na wsparcie polskich kibiców. Wyjątkowa flaga debiutuje w Abu Zabi
Dodatkowo Hamilton w kwalifikacjach do GP Włoch poprawił wieloletni rekord "Schumiego". Hamilton zdobył wtedy 69. pole position i przeszedł do historii. Obecnie na koncie Brytyjczyka są 72 triumfy w czasówkach, a wynik ten może zostać jeszcze wyśrubowany w kolejnym sezonie. Natomiast Kimi Raikkonen zdobył swoje pierwsze pole position od 9 lat, wygrywając kwalifikacje w Monako.
Debiutanci oraz odchodzące gwiazdy
W zakończonych niedawno mistrzostwach świata F1, w stawce zobaczyliśmy czterech debiutantów - Lance'a Strolla, Antonio Giovinazziego, Pierre'a Gasly'ego oraz Brendona Hartleya. Najlepiej z nich spisał się oczywiście Kanadyjczyk, który w bolidzie Williamsa przejechał cały sezon. Pozostali zastąpili bowiem podstawowych kierowców w kilku wyścigach.
Formuła 1 pożegnała także dwóch kierowców. Jenson Button, który zastąpił Fernando Alonso podczas GP Monako, definitywnie żegna się z królową sportów motorowych i McLarenem. Natomiast Felipe Massa po raz drugi odchodzi na "emeryturę".
Rekord ustanowiony przez "debiutanta"
Esteban Ocon zadebiutował w Formule 1 w zeszłym sezonie w barwach Manora. Po upadku ekipy znalazł miejsce w Force India, gdzie zdobywał punkty. Później został zauważony pewien fakt. Francuz dojeżdżał do mety w każdym wyścigu. Obliczono iż ustanowił nowy rekord wśród debiutujących kierowców. Od początku swojej kariery ukończył 27 Grand Prix. Jego licznik zatrzymał się w przedostatnim wyścigu sezonu 2017, w Brazylii.
Szczęśliwa "13" na podium
Aż trzech kierowców w sezonie 2017 najwięcej raz stawała na podium - Lewis Hamilton, Sebastian Vettel i Valtteri Bottas. Cała ta trójka aż 13 razy meldowała się na "pudle". Czwarty rezultat należał do Daniela Ricciardo, który 9 razy się świętował swoje miejsce na podium. Najmniej wizyt zaliczył z kolei Lance Stroll. Kanadyjczyk jako debiutant zdobył 3. miejsce w GP Azerbejdżanu.
Największy pechowiec sezonu 2017
To miał być przełomowy rok dla McLarena i Hondy. Po dwóch latach niepowodzeń, trzeci sezon współpracy miał być przełomowych. Tymczasem było jeszcze gorzej i Fernando Alonso musiał zapomnieć o walce o czołowe lokaty. Zamiast tego walczył o to, aby dojechać w wyścigu do mety. Nie udawało się to mu za często.
Hiszpański kierowca aż 11 razy nie ukończył wyścigu. Drugim pechowcem na liście okazał się Max Verstappen. Holender musiał wycofać się z dalszych jazd, głównie przez awarie silnika 8 razy.
Oni byli najszybsi
Ekipa mechaników Williamsa w tym sezonie słynęła z wykonywania bardzo szybkich pit stopów. Rekord ustanowili podczas GP Wielkiej Brytanii, gdy udało im się zmienić koła w 2,02 sekundy.
Natomiast wśród kierowców brylował Lewis Hamilton, który siedem razy miał najlepszy czas jednego okrążenia w wyścigu. Za nim uplasował się Sebastian Vettel (5) oraz Kimi Raikkonen i Valtteri Bottas (2).