Ostatni tegoroczny wyścig Formuły 1 wyłoni nowego mistrza świata. Szanse na tytuł mają dwaj kierowcy Mercedesa: Lewis Hamilton i Nico Rosberg. Przed Grand Prix Abu Zabi w lepszej sytuacji jest Brytyjczyk, któremu do mistrzostwa wystarczy zajęcie drugiego miejsca. - Hamilton ma nieco więcej doświadczenia i to jego bym faworyzował w tym wyścigu - ocenił Tomasz Szmandra, dziennikarz motoryzacyjny Polskapresse. Dodał jednak, że startujący z pole position Rosberg nie ma w tym wypadku nic do stracenia.