Lewis Hamilton wygrał pierwszy w sezonie wyścig Formuły 1 o Grand Prix Australii. Drugi był Nico Rosberg. - Kierowcy Mercedesa wyprzedzili kolejny bolid o ponad 30 sekund. To niesamowita przewaga. Widać, że zespół nadal ciśnie i pracuje nad ulepszeniem dobrego już bolidu. Wydaje się, że o miejsca za Mercedesami będą walczyć kierowcy Ferrari, Williamsa i może Red Bulla - powiedział dziennikarz "F1 Racing" Grzegorz Możdżyński.