Celem czwórka, a później powalczą o sensację

WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Dreman Opole Komprachcice
WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Dreman Opole Komprachcice

W kolejnym sezonie Fogo Futsal Ekstraklasy Dreman Opole Komprachcice potwierdza, że jest czołową drużyną w kraju. Na półmetku sezonu zasadniczego drużyna plasuje się na dobrej 5. pozycji. Apetyty są większe.

Drużyna Dremana Opole Komprachcice nie jest wymieniana jako faworyt do medalu, ale nie jest wykluczone, że na koniec sezonu zespół prowadzony przez Jarosława Patałucha będzie się cieszył z historycznego podium.

W trwającym sezonie Fogo Futsal Ekstraklasy transmisje w WP Pilot!

Dreman krok po kroku realizuje swoje cele. Pomimo skromniejszego, w porównaniu z ligową ścisłą czołówką, budżetu opolanie poprzedni rok zakończyli na świetnym 4. miejscu w lidze.

Po reformie rozgrywek głównym celem drużyny jest awans do play-off. W nim wydarzyć się może wszystko. Na półmetku zmagań w fazie zasadniczej Dreman plasuje się na 5. miejscu, ale jest w stanie wskoczyć o pozycję wyżej. Dogonić pierwszej trójki zespół raczej nie będzie w stanie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: show polskiego bramkarza. Zobacz, co zrobił na treningu

Opolanie muszą patrzeć się za siebie. Nad 9. w lidze Red Dragons Pniewy mają siedem punktów przewagi. Dystans wydaje się bezpieczny, ale Dreman nie może pozwolić sobie na kryzys.

Zespół jest chimeryczny. To największy problem Dremana, który potrafi rozegrać wyrównane spotkanie z Rekordem Bielsko-Biała (przed rokiem ten zespół opolanie pokonali dwukrotnie), a następnie stracić dwa punkty w wyjazdowej potyczce z AZS-em UW Darkomp Wilanów czy przegrać ze Słoneczny Stok Jagiellonią Białystok. Jeśli trener Patałuch będzie w stanie wyeliminować nierówną grę swojej drużyny, to w maju może nas czekać niespodzianka w lidze futsalu.

Piłkarze Fogo Futsal Ekstraklasy do gry wrócą już w weekend 7-8 stycznia. Mecze tych rozgrywek na żywo oraz z odtworzenia można oglądać na platformie WP Pilot.

XDrużynaMeczePunktyBramkiZ R P
1. Rekord Bielsko-Biała (p) 14 39 92:32 13 0 1
2. Constract Lubawa 14 37 80:25 12 1 1
3. Piast Gliwice (m) 14 32 60:32 10 2 2
4. GI Malepszy Arth Soft Leszno 14 25 52:46 8 1 5
5. Dreman Opole Komprachcice 14 24 58:41 7 3 4
6. FC Reiter Toruń 14 20 44:49 6 2 6
7. BSF ABJ Bochnia (b) 14 20 40:49 6 2 6
8. Widzew Łódź (b) 14 18 40:58 6 0 8
9. Red Dragons Pniewy 14 17 38:37 5 2 7
10. Słoneczny Stok MOKS Białystok Jagiellonia 14 17 50:59 5 2 7
11. Clearex Chorzów 14 12 43:63 4 0 10
12. AZS UW Darkomp Wilanów 14 12 28:53 3 3 8
13. AZS UŚ Katowice (b) 14 11 36:62 3 2 9
14. Red Devils Chojnice 14 11 23:57 3 2 9
15. Legia Warszawa 14 8 40:61 2 2 10

Czytaj także:
Constract Lubawa zaatakuje z drugiej linii? Pojawiły się problemy
Chcą wrócić na szczyt. Póki co są niemal bezbłędni

Źródło artykułu: WP SportoweFakty