W niedzielę (24 września) Dreman Opole Komprachcice walczył o ligowe punkty z drużyną BSF Bochnia w ramach trzeciej kolejki Fogo Futsal Ekstraklasy. To było jednostronne widowisko ze wskazaniem na gospodarzy.
Po pierwszych 12 minutach miejscowi prowadzili za sprawą Felipe oraz Wadyma Iwanowa. Następnie na listę strzelców wpisał się Waldemar Sobota. Po tym, co zrobił, kibice przecierali oczy ze zdumienia.
W 19. minucie doświadczony zawodnik otrzymał podanie z prawej flanki i w efektowny sposób strzałem piętką pokonał bramkarza rywali. "Co słychać u Waldemara Soboty? Wydaje nam się, że wszystko dobrze" - napisano pod zamieszczonym nagraniem.
Później po jednej bramce dorzucili jeszcze Brayan Parra, Sebastian Szadurski oraz Marek Bugański. Przyjezdni odpowiedzieli dubletem autorstwa Kamila Surmiaka. Ostatecznie Dreman zwyciężył aż 6:2.
ZOBACZ WIDEO: Styl kadry? Powtórka z Michniewicza
W starciu Fogo Futsal Ekstraklasy padło aż osiem bramek, ale show skradł właśnie Sobota. W listopadzie minionego roku 18-krotny reprezentant Polski zakończył karierę jako profesjonalny piłkarz i świetnie radzi sobie w nowej roli.
Czytaj więcej:
Faworyci zrobili swoje. Clearex Chorzów ponownie rozbity
Ambitny beniaminek na drodze Legii Warszawa
Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)
Czy Sobota jest gwiazdą Fogo Futsal Ekstraklasy? 
