Fani polskiego futsalu na nudę zdecydowanie narzekać nie mogą. Rozgrywki najwyższej klasy rozgrywkowej systematycznie gwarantują bardzo dużo emocji. Nie brakuje pięknych akcji, cudownych goli, jak i efektownych parad bramkarskich.
Kolejna szansa na doświadczenie sporych emocji już w niedzielę. 3 grudnia do rywalizacji przystąpią cztery zespoły. Chodzi o takie ekipy jak We-Met FC Kamienica Królewska, GI Malepszy Arth Soft Leszno, Dreman Opole Komprachcice i AZS UW Darkomp Wilanów.
Gdzie transmisje z meczów Fogo Futsal Ekstraklasy?
Wszystkie niedzielne pojedynki Fogo Futsal Ekstraklasy będzie można śledzić za pośrednictwem internetowej platformy Pilot WP (link sponsorowany). To rozwiązanie pozwala na oglądanie pojedynków najwyższej polskiej klasy rozgrywkowej w futsalu za pośrednictwem tabletów, smartfonów, komputerów czy też nowoczesnych telewizorów. Możliwości jest zatem całkiem sporo.
Co konkretnie wydarzy się w niedzielę? Na wstępie wyraźnie podkreślić, że oba spotkania rozpoczną się o godzinie 17:00. We-Met FC Kamienica Królewska tym razem podejmie ekipę z Leszna. Priorytety tych ekip są odmienne. We-Met jest beniaminkiem rozgrywek i skupia się przede wszystkim na walce o utrzymanie, zaś zespół GI Malepszy Arth Soft celuje co najmniej w play-offy. Wydaje się, że leszczynianie chcieliby przynajmniej powtórzyć sukces z ubiegłego sezonu, kiedy to zajęli IV miejsce.
Dotychczas leszczyński zespół uzbierał 27 punktów. Z tym wynikiem znajduje się na czwartej pozycji w tabeli Fogo Futsal Ekstraklasy. Podopieczni Tomasza Trznadla ośmiokrotnie wygrywali, trzy razy dzielili się punktami i ponieśli dwie porażki.
We-Met FC Kamienica Królewska na ten moment jest 12. siłą najwyższej polskiej klasy rozgrywkowej w futsalu. Ten zespół trzykrotnie zwyciężał, dwa razy podzielił się punktami, a poza tym poniósł osiem porażek. W sumie ma na swoim koncie 11 punktów. Beniaminek musi szukać punktów, jeśli za moment nie chce znaleźć się w strefie spadkowej.
W drugim niedzielnym meczu też spotkają się zespoły o zupełnie innych potencjałach - Dreman Opole Komprachcice podejmie AZS UW Darkomp Wilanów. Oczywiście wyraźnym faworytem tej konfrontacji będą gospodarze. Ta ekipa znajduje się w tabeli na piątym miejscu. Póki co ośmiokrotnie wygrywała, raz zremisowała i poniosła cztery porażki. W sumie ma 25 punktów.
Dreman być może włączy się w walkę o medale. Dla AZS-u szczytem marzeń byłoby natomiast znalezienie się w TOP8. Na razie ten zespół zajmuje dziewiątą lokatę, z dorobkiem 15 punktów. "Akademicy", którzy przed tym sezonem mocno przemeblowali skład, ostatnio odnotowali trzy ważne triumfy i na pewno są podbudowani. W sumie mają na swoim koncie cztery zwycięstwa, trzy remisy i sześć porażek. Dremanowi na pewno tanio skóry nie sprzedadzą.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: latający Manuel Neuer. To robi wrażenie!
Czytaj także:
> Znany dziennikarz zachwycony tym Polakiem. "U mnie grałby zawsze"
> "Poczułem się bezsilny". Młoda gwiazda Lecha wspomina trudny moment
Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)
