Łukasz Błaszczyk jest podstawowym bramkarzem Red Dragons Pniewy. Ostatnio udzielił wywiadu serwisowi sportowy-poznan.pl, w trakcie którego stwierdził, że bramkarz musi być... szalony.
- Trzeba być szalonym, bo w futsalu ta piłka lata bardzo szybko. Potrafi być uderzona z bardzo dużą prędkością i z bardzo bliskiej odległości. Czasami porównuję tę sytuację do piłki ręcznej. Tyle, że w szczypiorniaku nie można trafić bramkarza w głowę, bo grozi za to kartka. W futsalu tak już dobrze nie ma - powiedział.
Następnie zauważył, że bramkarze są "niemiłosiernie obijani", niejednokrotnie w każdą część ciała.
- I żeby przyjąć kilkukrotnie takie uderzenie w czasie meczu, albo kilkadziesiąt razy na treningu, to trzeba mieć szczyptę szaleństwa w sobie - dodał.
Oprócz szaleństwa przydatna jest też odwaga.
- Trzeba przede wszystkim przyjąć założenie, że każda piłka przez ciebie odbita, to piłka obroniona. Musisz dać się trafić, żeby potem finalnie osiągnąć sukces w postaci wygranego meczu lub niestraconej bramki - podkreślił Błaszczyk.
Mecze Fogo Futsal Ekstraklasy można oglądać na platformie Pilot WP (link sponsorowany).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: o Polaku wciąż pamiętają. Zapisał się w historii klubu
Czytaj także:
> Brak mistrzostwa będzie niespodzianką. Constract niemal nie do zatrzymania
> Niemcy wybrali jedenastkę wszech czasów Bundesligi
Oglądaj NA ŻYWO mecze Fogo Futsal Ekstraklasy! (link sponsorowany)