Nie do zatrzymania są reprezentanci Polski w futsalu. Podopieczni Błażeja Korczyńskiego mają za sobą drugie spotkanie w eliminacjach do mistrzostw Europy, które na przełomie stycznia i lutego 2026 odbędą się na Litwie i Łotwie.
Po wyjazdowej wygranej 4:1 z Turcją Polacy podejmowali Słowaków. Rywale postawili Biało-Czerwonym poprzeczkę wysoko, ale wybrańcy Korczyńskiego we wtorkowy wieczór byli świetnie dysponowani.
Zaczęło się dość szczęśliwie, od gola samobójczego rywala, który niefortunnie wbił piłkę do własnej bramki po dograniu z rzutu rożnego. Ozdobą potyczki było trafienie w 13. minucie Matusza Madziąga po składnej akcji zespołu. Na 3:0 trafił Tomasz Kriezel, który wykorzystał błąd bramkarza rywali w rozegraniu.
Po zmianie stron Polacy, po efektownych akcjach punktowali rywali, których stać było na jedynie na honorowe trafienie. Wynik ustalił w 38. minucie Madziąg, uderzając do pustej bramki.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski nie przestaje strzelać bramek
Kolejnym rywalem Polaków będzie Mołdawia. Wyjazdową potyczkę drużyna Korczyńskiego rozegra 7 marca. Dodajmy, że awans do finałów wywalczą zwycięzcy grup. Zespoły z drugich miejsc będą walczyły w barażach, które zaplanowano na 15-24 września 2025 roku.
Polska - Słowacja 6:1 (3:0)
Sebastian Baco (sam.) 9', Mateusz Madziąg 13', 38', Tomasz Kriezel 17', Mikołaj Zastawnik 27', Sebastian Szadurski 32' - Patrik Zatovic 34'
Skład reprezentacji Polski: Michał Kałuża - Albert Betowski, Mikołaj Zastawnik, Sebastian Grubalski, Tomasz Kriezel, Krzysztof Iwanek, Michał Kubik, Mateusz Madziąg, Piotr Skiepko, Paweł Kaniewski, Sebastian Leszczak, Michał Marek, Sebastian Szadurski, Kacper Pawlus.